DLACZEGO BOŻE NARODZENIE OBCHODZIMY 25 GRUDNIA?

Czy wiesz, że przez pierwsze trzy wieki chrześcijanie nie świętowali Bożego Narodzenia? Głównym liturgicznym świętem było Zmartwychwstanie Pańskie, czyli Wielkanoc, a także Pięćdziesiątnica, czyli Zesłanie Ducha Świętego.

Pierwsze, uroczyste obchody Bożego Narodzenia miały miejsce w Betlejem dopiero w IV wieku, gdy skończył się okres prześladowań chrześcijan. Początkowo Boże Narodzenie obchodzono 6 stycznia, dopiero w późniejszym okresie, data zmieniła się na 25 grudnia. Przy wyborze ostatecznej daty chodziło o symboliczną wymowę przesilenia zimowego, kiedy to dzień jest najkrótszy a noc najdłuższa.
Po raz pierwszy Boże Narodzenie było sprawowane w uroczystej formie prawdopodobnie w 328 roku, podczas inauguracji bazyliki nad Grotą Narodzenia Jezusa. Betlejemska liturgia obejmowała jednak nie tylko pamiątkę narodzin Chrystusa, ale także Jego chrztu i cudu w Kanie Galilejskiej. Nosiła nazwę Objawienia (Epifania) i przypadała 6 stycznia. Niedługo potem, najpóźniej w 336 roku, Rzym stworzył własne święto obchodzone 25 grudnia, skupione wyłącznie na narodzinach Jezusa i rocznicy tego wydarzenia. Natomiast 6 stycznia celebrowano najpierw chrzest i pierwszy cud Jezusa w Kanie, a potem także pokłon Mędrców w Betlejem.
Polski patrolog ks. prof. Józef Naumowicz, badacz tego zagadnienia, wyjaśnia: „Zatem święto Bożego Narodzenia powstało w dwojakiej formie: jedno w Betlejem 6 stycznia, drugie w Rzymie 25 grudnia. Obie formy pojawiły się niemal równocześnie ok. 330 roku. Obie rozwijały się niezależnie od siebie. Tradycja betlejemska przetrwała do dzisiaj w Armenii. Natomiast rzymska szybko przyjęła się na zachodzie, a z czasem na wschodzie chrześcijaństwa”.
A skąd w ogóle wzięła się data 25 grudnia? Uznano po prostu, że przesilenie zimowe najlepiej obrazuje fakt przyjścia Zbawiciela, które jest przedstawione jako nastanie światłości. Światło, które rozświetla mroki nocy, to symbol narodzin Chrystusa, który pojawia się w Ewangeliach. Światłość ta objawiła się w nocy pasterzom i prowadziła później Mędrców. Choć faktycznie przesilenie zimowe ma miejsce z 22 na 23 grudnia, to w czasach rzymskich uznawano, że następuje ono 25 grudnia – i dlatego wówczas ustanowiono Boże Narodzenie.
No dobrze, a skąd tradycja pasterki? W Betlejem ustalił się zwyczaj, że w wigilię święta patriarcha udawał się z Jerozolimy, w procesji do Betlejem, odległego ok. 8 km i tam, w Grocie Narodzenia, odprawiał w nocy mszę św., którą później nazwano pasterką, w nawiązaniu do ewangelicznej opowieści o pasterzach, którzy jako pierwsi oddali pokłon nowonarodzonemu Chrystusowi. I ta tradycja kontynuowana jest do dziś:-)
___________
Za opoka.org.pl

Copley – Narodziny, en. Nativity. Obraz znajduje się w Museum of fine arts, w Bostonie.